W kolejce numer 5 drużyna KS Constract Lubawa podejmie we własnej hali LSSS Team Lębork. Zapraszamy do lektury zapowiedzi niedzielnej rywalizacji oraz przedmeczowego wywiadu z Bartłomiejem Piórkowskim.
Z drużyną LSSS Team Lębork drużyna z Lubawy mierzyła się w okresie przygotowawczym. Mecz odbył się na zakończenie prezentacji zespołu KS Constract Lubawa. Gole z tego meczu do obejrzenia tutaj:
W wydłużonej rywalizacji sparingowej drużyna Constractu wygrała 7:1. Długo jednak utrzymywał się wynik 0:0, klasę sportową pokazywał bramkarz drużyny z Pomorza Rafał Łapigrowski.
Ostatnia kolejka dla lęborczan to przegrany mecz z Rekordem Bielsko-Biała, jednak styl pokazuje, że przed Constractem ciężka przeprawa. Rekord do końca spotkania musiał drżeć o wynik i losy meczu rozstrzygnął tuż przed końcem, ustalając wynik na 4:2.
Drużyna Constractu ma za sobą niesamowity mecz z AZS Wilanów w Warszawie. Goście weszli w ten mecz znakomicie, po 9 minutach prowadziliśmy 3:0. Nic nie zapowiadało tego, co zobaczyliśmy potem. Do przerwy wynik to już tylko 3:2. Potem prowadził AZS 5:3! Szybka odpowiedź Raszkowskiego, a potem gol Bartłomieja Piórkowskiego ustaliły wynik meczu na 5:5. Trudno nawet powiedzieć czy ten mecz to strata dwóch punktów (skoro Constract prowadził 3:0) czy zysk jednego (skoro było już 5:3 dla AZS-u). Mecz pokazał słabe punkty drużyny z Lubawy, ale też jej charakter i siłę. Rywalizacji z LSSS Team Lębork zapowiada się więc smakowicie!
Przed tym meczem rozmawiamy z jednym z bohaterów ostatniej kolejki – Bartłomiejem Piórkowskim.
Mecz z Warszawą to karuzela emocji – jakie wrażenia towarzyszyły Wam w drodze powrotnej – złość, bo wypuściliście 3:0 i niewykorzystaliscie okazji w końcówce? Czy radość, bo odrobiliście dwubramkową stratę?
BARTŁOMIEJ PIÓRKOWSKI: Wygrywając 3:0 i mając pod kontrolą mecz, nie można pozwolić sobie na wypuszczenie takiego wyniku z rąk! Nie jesteśmy usatysfakcjonowani tym wynikiem, trzeba szybko wyeliminować błędy i nie pozwolić, żeby taka sytuacja powtórzyła się w kolejnym meczu.
Czy mecz w Warszawie zasiał w Was niepewność? Jak to postrzegasz?
BARTŁOMIEJ PIÓRKOWSKI: Nie uważam, żeby ten remis zasiał w naszej drużynie niepewność. Dalej jesteśmy skupieni, zgrani i świadomi tego, że musimy poprawić parę rzeczy, przez które straciliśmy bramki.
LSSS Team Lębork – wydawało się przed sezonem, że mogą być outsiderem, ale zbudowali niezłą ekipę. Gdzie upatrujesz ich najmocniejsze punkty?
BARTŁOMIEJ PIÓRKOWSKI: To nie będzie ta sama drużyna, z którą mierzyliśmy się w okresie przygotowawczym. Drużyna się zgrała i zagraniczne transfery przynoszą efekty w postaci dobrej gry. Jestem jednak pewien, że jeśli wyciągniemy odpowiednie wnioski po ostatnim remisie i dodamy do tego nasze wysokie zaangażowanie w obronie, to będzie dobry wynik w niedzielę. Jestem o to spokojny.
Życzę powrotu na zwycięską ścieżkę – bo ten mecz nie tylko boiskowo, ale też od strony mentalnej będzie chyba dla Was bardzo ważny?
BARTŁOMIEJ PIÓRKOWSKI: Tak faktycznie będzie, ale jesteśmy drużyną, która musi szybko podnieść się po „gorszym” meczu, wskoczyć z powrotem na odpowiednie tory i zacząć wygrywać, bo te właśnie mecze z dolną częścią tabeli będą najważniejsze w kontekście mistrzostwa Polski.
Mecz KS Constract Lubawa – LSSS Team Lębork odbędzie się w niedzielę, 10 października, o godzinie 16:00. Bilety dostępne na kupbilet.pl (dostępne w przedsprzedaży oraz w dniu meczowym) oraz w puncie doradczym przy wejściu na obiekt (w dniu meczu).