BSF Bochnia z przytupem do Ekstraklasy awansował – w I lidze odnotowali komplet zwycięstw – i z przytupem rozgrywki zaczął. Wszelkie obawy jednak przed domową inauguracją Konstruktorów okazały się niesłuszne. Constract pokonał zespół z Małopolski 8:0!
Już do przerwy Konstruktorzy prowadzili trzema bramkami – strzeleckie popisy tego wieczoru rozpoczął Pedrinho, a dwie kolejne bramki dla zespołu z Lubawy zdobył Lucas. Przed drugą połową zadaniem było utrzymanie koncentracji i niedopuszczenie do tego, aby Bochnia wróciła do rywalizacji. Lubawianie faktycznie nie dopuścili do większego zagrożenia pod własną bramką. Dobra praca całego zespołu została nagrodzona bramką Adriano w 29. minucie. Wtedy worek z bramkami rozwiązał się na dobre. Wynik podwyższali kolejno – Pedrinho, Jakub Raszkowski i Adriano. Wynik ustalił pierwszą bramką w seniorskim zespole KS Constract wychowanek Oskar Dmochewicz.
Nasz zespół z ławki trenerskiej prowadził II trener Nicolae Neagu. To oczywiście w związku z wyjazdem na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy trenera Grubalskiego.
Teraz przed Konstruktorami długa przerwa. Mecz 3. kolejki z FC Reiter Toruń został przeniesiony na koniec października. Po drodze czeka nas jeszcze przerwa reprezentacyjna. Dlatego najbliższy mecz Constractu odbędzie się dopiero 25 września (niedziela). W tym dniu o godzinie 18:00 rozpocznie się rywalizacja z kolejnym beniaminkiem – Widzewem Łódź.